Nienarodzony
Zegar tyka
A wraz z nim
Przemija czas.
Brak tchu.
Tętno zanika
I kończy się życie
A przecież
Tak naprawdę,
jeszcze dobrze
Nie zaczęło się rozwijać.
autor
K..
Dodano: 2015-04-07 18:24:42
Ten wiersz przeczytano 1432 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
smutnie i ciekawie, pozdrawiam
bardzo smutny
Sotek, tańcząca z wiatrem, Gabi Wiersze - Bardzo
dziękuję Wam za odwiedziny ;)
Smutny! Zatrzymuje! Dziękuję! Życzę dobrego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie!:)) Gabi
Bardzo smutny,dobry wiersz,który może również dotyczyć
aborcji,albo
przedwczesnej śmierci dziecka,
poruszający przekaz,ale taki być powinien...
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo życiowa refleksja. Tak to właśnie jest z naszym
życiem. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i słowa otuchy. :)
Wanda Kosma - Pewnie masz rację, ale każdy pisze tak,
jak to czuje.
Smutny wiersz ból po stracie nienarodzonego dziecka
Ładny wiersz
Przejmujący wiersz.Pozdrawiam
Poruszasz trudny temat dla większości bolesny. Śmierć
nienarodzonego dziecka jest bardzo ciężkim przeżyciem
w szczególności dla matki (o ile było chciane i
oczekiwane). Nie wypowiadam się na temat aborcji bo
nie chce wywoływać dyskusji w tym temacie. To nie jest
odpowiednie miejsce. Ciekawy wiersz, w którym wyczuwam
wrażliwość Autorki. Pozdrawiam serdecznie.
Skrona, odnoszę się do tekstu, nie personalnie do
Autorki. Przy okazji: proszę pamiętać, że tekst
dotyczy dramatu podmiotu lirycznego, a nie Autorki.
Taką regułę przyjąć musi każdy, kto publikuje i
interpretuje wiersz. Bardzo dobre rozumienie dramatu
nie ma nic wspólnego z konstrukcją tekstu. Pozdrawiam
Wanda Kosma jest podany tytuł bardzo wyraźnie, dramat
i śmierć. Dlaczego pani gnębi Autorkę? Bardzo dobrze
rozumiem treść tego dramatu.
Pytałam, o czym jest wiersz, gdyż konstrukcyjnie treść
z niego nie wynika. Do banalnych stwierdzeń doklejone
są tytuł i pseudo-pointa. Tak sie nie tworzy
refleksji, o ktorą Pani chodziło... Przemijanie czasu
i koniec życia dotyczą każdego i wszystkiego, nie ma w
tym dramaturgii życia zakończonego za wcześnie, wagi
każdej sekundy, nie ma "bohatera" itp. Do pointy musi
prowadzić Treść. Na przykład taka, którą umieściła
Pani w komentarzu, proszę spojrzeć:
każda sekunda
była dla niego
niewiadomą
nie dało się żadnej
cofnąć, gdy
było za późno
zanikło życie
nienarodzonego
wtedy, gdy
jeszcze dobrze
nie zaczęło się
rozwijać
Na przykład. Pozdrawiam
To prawda, z tym zegarem tak jest, że czasami zbyt
szybko przestaje tykac.Mnie i mojej Blizniaczce, na
szczęście się udało. Pozdrawiam cieplutko:)