Nienawdzę twego pisma
Nienawidzę twego pisma
Nie chce żebyś się do mnie odzywał
To i tak skończy się
Po co tęsknic za sobą?
To tylko miłość z Internetu
Jesteś z innego miasta
Nie wiem czy prawdę mówisz czy wręcz
kłamstwa wypisujesz.
Nie chcę nigdy spotkać cię
Może to źle skończyć się
Nie pisze dobrych happy endów
Życie dało mi w kość
Jak na złość…
Więc nie rób mi i sobie nadziei…
Oszczędźmy sobie cierpienia
I tak nigdy nie spotkamy się
Nie pozwolę na to…
Rzeczywistość i Internet?
Dwa różne światy
Tam możesz być szalony a gdzie indziej
spokojny
Kłamliwe i naiwne nie pisz do mnie
więcej…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.