Niepewność
niepewność ból okrutny
zabija powoli cierpieniem
tak mało potrzeba by żyć
jedno słowo...
złapałam marzenie za nogi
myślałam jeszcze do wczoraj
szczęście tętniło w mych żyłach
chciałam żyć...
pragnę się tylko upewnić
usłyszeć nieważne cokolwiek
porzucić bezradną niepewność
tylko wiedzieć...
autor
Zamglona Dusza
Dodano: 2006-08-22 07:39:58
Ten wiersz przeczytano 394 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.