niepewność

tym, którzy też nie wiedzą. (nie znam rozwiązania)

życie było jak trzeba
mili ludzie
konieczność nienagannego sprawowania.

a poszło
bo sama nie wiem
czy potrafię się trzymać
gdy ciągnie w dół
na boki
do góry!
i pęka

jak lina.

Postaram się jak w lusterku
widzieć szanse
powody rozwody wywody
żeby nie żałować
kiedyś

Bo jeden potrafi powiedzieć
że ja to za mało
i nie warto
bo siły stłamszone


wtedy na nic nie ma wiary.


I odejść trudno
zmienić kierunki przypadków
wejść w inne tło

Ale drugi szepnie
i przyjdą chęci
i wszystko jak chcesz, mówisz, że się ziści?
Nie mam żadnej decyzji.
Żadnego powodu.

Życie jest za krótkie..
na..
bierność..

autor

Amelie

Napisany: 2007-11-23 Dodano: 2007-11-23 22:41:19

Ten wiersz przeczytano 422 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie