niepewność II
nie myślałam że znów zacznę wątpić...
jesteś przy mnie
spragniony
miłości i ciepła...
jest mi zimno
gdy czuje
Twój dotyk...
pytasz sie mnie
czy kocham...
nie wiem
czy to miłość
czy przyzwyczajenie...
tak, czuję
coś czego nie umiem
nazwać, określić...
Kochałam,
lecz
czy kocham nadal?
Twój dotyk
sprawiał mi przyjemność
i czy kiedyś znów to sprawi...?
czy mam być z Toba
związać się na stałe?
czy odejść bez słowa?
zagubiłam sie
znów
błądzę...
i czekam
na wyciągnietą dłoń...
;(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.