NIEPROSZONY
Poszarpane nadzieje
przyszłych dni
nic że słońce na niebie
cudnie lśni
nic że przyjemnym ciepłem
tuli wiatr
i że lata pięknem
kusi świat
smutek wrócił w me progi
marszczy brew
odebrał spokój błogi
burzy krew
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2015-06-09 12:59:51
Ten wiersz przeczytano 1006 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Niepokój nie jest naszym sprzymierzeńcem, na
szczęście, że nie gości w nas na stałe. Miłego dnia.
Ładny i ciekawy rytmicznie. Pozdrawiam
melancholia i smutek - na szczęście Nadzieja trwa na
posterunku
pozdrawiam
poczuj wokół siebie światło. pozdrawiam to się
przyklei do aury możesz poczuć że robisz nie właściwie
poczuj wokół siebie światło. pozdrawiam to się
przyklei do aury możesz poczuć że robisz nie właściwie
To tak jak u mnie, przytulam Twój smutek, może to
pomoże, mam nadzieję ,pozdrawiam ciepło, piękny wiersz
życie różne ma oblicza, radości
i smutki dzieli - przelicza.
Pozdrawiam serdecznie
ładnie i smutno:)pozdrawiam
ładnie ale ten smutek wyproś i to szybko...pozdrawiam
i uśmiechu życzę.
Nadzieja nawet gdy poszarpana zawsze może się znów
odrodzić,
z pewnością i w peelce się też odrodzi i smutek
pójdzie również precz!
Pozdrawiam serdecznie:)
A coś się tak rozsmuciła,Jolu.
Ładnie.
Keep smiling.
Mogę się pod tym podpisać.
ładnie...
nieproszony gość a jednak siedzi i nie chce
odejść...
pozdrawiam:-)
Mój ty Smutasie, mój ty Smutasie.
Dla Ciebie jaja to....
tylko ptasie?
Vick, nie udawaj wapniaka :))