***Nierozerwalna samotność***

Nierozerwalna samotność.... Niczym smutek i żal... A
może to tylko samotne myśli?

Mała uwaga po kropce (nowe zdanie) zaczynamy pisać od
dużej litery.

dobrze wiedziec ze jest ktos kto to rozumie, ma sie
ochote wyzucic to z siebie bo tu czytaja to wszyscy a
najwazniejsza osoba tego nie wie-on..wyslac mu?..

"obco czuję się pośrodku własnych myśli." ja czasami
też... Bardzo ciekawy wiersz, zwłasza tytuł, bo
rzeczywiście jesteśmy nierozerwalnie związani z
samotnością. Często musimy toczyc walki, znane tylko
nam bitwy z własnymi myslami i przekonaniami. A one...
tak często brutalnie zderzają się z rzeczywistością.

Samotność przeraża większość ludzi, bo w pewnym sensie
jest śmiercią dla niekochanych serc. Zabija marzenia,
ale z taką morderczynią jak ona trzeba walczyć!