Nieśmiałość
Mój wzrok rozwiał wiatr,
a Ciebie znów przeleciał strach.
Unikasz mnie,
bo pewnie boisz się...
Boisz się, że nie wytrzymasz
i za rękę mnie potrzymasz.
A kiedy na mnie patrzysz
to czuję serc kołaczy.
Lecz w tajemnicy powiem Tobie,
że kochamy się oboje...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.