Niewidzialne Mury Przestrzeni
Dedykuję to mojej aś i oluś. Dziękuję Wam , że jesteście.
Po stromym końcu świata
skaczę na jednej nodze,
odgarniam mury
przestrzeni goniąc
niewidzialne szczęście zatrzymałam czas na
trzy sekundy,
korzystając z chwili
chylę czoła niewidzialności.
Wypatrując w dali toru miłości,
by wzbić się wyżej niż można,
zgniatając kartkę papieru z dzieciństwem
się żegnam.
krótki, ale dla mnie jak ważny :-) pozdrawiam Was wszystkich, buziaki ;-*
autor
tamćia
Dodano: 2006-12-06 14:05:46
Ten wiersz przeczytano 368 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.