"niewinność kamienia"
Zapomnisz o mnie
szybciej niż myślisz
wymażesz ten pocałunek
pierwszą krwią splamiony
ciało które miało
należeć do ciebie
oddam jak niewolnica
innemu
i choć serce wciąż
błaga żeby zawrócić
bo skona
niewinną miłością
odurzone
jestem jak głaz
nieugięta
autor
AnnaZłotnik
Dodano: 2015-08-09 02:52:21
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ciekawy:)
Ale cierpieniem za niespełnioną miłością,
przesiąknięty wiersz. Pozdrawiam Aniu
dlaczego? jakaś żałość z między strof wychyla głowę,
pozdrawiam