Niewolnik życia
Stałem się niewolnikiem życie
Nic się nie dzieje bez zbędnego obycia
Każdy ruch czy skinienie
Śledzi inny wzrok
Zawsze go czuję, a sam nie widzę
Chciałbym uciec, lecz nie mogę
Życie stało się więzieniem
Życie stało się przekleństwem
Czy jest jakieś rozwiązanie,
by móc stać się niezależnym?
Jak uciec od tego,
by znów stać się wolnym?
Póki zmiany nie nastaną
Zawsze nim będę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.