NIEWYMIERNA MIŁOŚĆ
,,Bóg nie może być wszędzie, dlatego wynalazł matkę,, /Mathew Arnold/
On także był dzieckiem i czuł co to
Matka,
kiedy bywał smutny tuliła w ramionach.
Ona była wierna, trwała do ostatka
i stała pod krzyżem, kiedy na nim konał.
Matka całym sercem swoje dzieci kocha,
dniem i nocą czuwa by dobrze im było.
Gdy są opryskliwe, w samotności szlocha
nie skarży się wcale, daje im swą
miłość.
Czy zawsze te troski dobrze doceniamy
odpłacając sercem, pomocą,
wdzięcznością?
Kiedy już odejdzie wtedy pamiętamy,
że była jedyną, najdroższą miłością.
Ciebie Mamo nie ma, jesteś hen w
zaświatach
lecz wiem,że kierujesz mym życiem gdzieś z
góry.
Serce chce do Ciebie niczym gołąb
wzlatać,
niestety - Twój widok przesłoniły
chmury.
Jan Siuda
Wszystkim Mamusiom, Mateczkom, Mamom podziękowania za miłość i trud wychowania.
Komentarze (20)
krzemanko - Ty zawsze dobrze radzisz!
Dziękuję za pomoc, miłego dnia.
Podoba mi się wiersz. Jedynie drugi wers msz nie brzmi
najlepiej. Moze zamiast:
"przy Niej przesiadywał tuląc się w ramionach."
napisać np
"kiedy bywał smutny tuliła w ramionach" lub inaczej?
Miłego dnia.
Przepiękny wiersz, taki wzruszający....
Bardzo piękny cieplutki wiersz o matce. Lubię takie
wiersze i sama też piszę takie wiersze.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Piękny,osobisty wiersz Janku.
Masz rację,że Matki kochają bezwarunkowo,a dzieci nie
zawsze tę miłość w pełni potrafią docenić,czasem
dopiero bardziej,gdy ich zabraknie,albo gdy same
zostają Matkami.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)