Nieznośna lekkość bytu
dla kobiet które zainteresowałem
Usypiam w twoim łonie chciałbym zostać tam
jak najdłużej
Przytulić się do poduszki usłanych z Twoich
powiek,
Sprzątam resztki materiału pozostałość z
wczorajszego marszu w głębinach dwóch
światów,
Malowniczych krain i zamyśleń o nieznanych
ścieżkach,
Dotykam dłoni mających jeszcze w sobie
wiele ciepła by ich siła wskrzesiła we mnie
nowe życie,
Wiarę w jutrzejszy dzień napełnionym
słodkim zapachem pięknej duszy,
Dlaczego się martwisz po każdym bólu
przychodzi uśmiech tak jak po burzy
słońce,
Nie bój się to jestem ja, tylko dzisiaj mam
szklany wzrok,
Nie szukaj mnie jestem tylko cierpię na
nieznośną lekkość bytu ,
Usypiam przy Tobie odpływam..
jednodniowy szmelców król co tandetą gasi ból
Komentarze (3)
"Dlaczego się martwisz po każdym bólu przychodzi
uśmiech tak jak po burzy słońce,".....+
taki facet cierpiący na nieznośną lekkość bytu, to
twardy orzech do zgryzienia do kobiety :-) ciekawie
piszesz
Klimat zmieniłabym na melancholijny . Zainteresowałeś
:)