Niezrozumienie Kochanków
Patrzysz na mnie jakbyś mnie dopiero
poznał
a znasz mnie tyle lat
Patrzysz się jakbym coś w sobie zmieniła
lecz Ty nie lubisz zmian
Patrzysz na mnie aż się zaczynam Ciebie
bać
lecz masz zbyt spokojną twarz
Patrzysz na mnie jakbyś chciał mi coś
powiedzieć
lecz w uszach ciągle cisza gra
Patrzysz na mnie a w końcu mówisz
"skoro nie chcesz....to ide spać!"
autor
pata_grucha
Dodano: 2007-10-12 00:00:15
Ten wiersz przeczytano 835 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Problem w tym, czy Ty chcesz. Może on coś wyczuwa, a
może jest jeszcze coś o czym nie napisałaś. Gość może
potrzebować wyraźnej zachęty.
racja popatrz na ,,się" w wierszu...cóz a sam wiersz
opisuje to co zdarza się nam ,co nieuniknione w
związkach...ujęlaś to i tak delikatnie i dobrałaś
wyważone słowa, ja przekaz ten pewnie opisałbym
bardziej dosadnie..:)
Zamiast patrzeć powinien działać :) Taki tajemniczy
poczatek a z takim zaskakujacym zakonczeniem, podoba
mi się