nigdy nie bedzie juz tak samo...
moim kolezankom i kolegom z pracy, tym ktorych widze codziennie, tym z ktorymi rozmawiam przez telefon i tym ktorych nazwiska codziennie musze gdzies wpisywac ;)
To mial byc moj triumf...
mialam to wielce swietowac...
a placze...
nie ciesz sie... nie potrafie sie z tego
smiac...
wiem, ze juz nigdy nie bedzie tak jak
jest!
Wyjade, wysle wam kartke, kiedys pewnie
odwiedze... ale to juz nigdy nie bedzie to
samo...
teraz juz to wiem.... zrozumialam, ze
bedzie to kolejne miejsce w moim zyciu za
ktorym bede ......... tesknic....
dlaczego??? bo jestescie tacy a nie inni, bo jest tu tak jak jest...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.