nikt
chciałabym znaleść bratnią duszę..
poprawić komuś humor.. i powiedzieć stop..
łzom..
chciałabym zapomnieć, że istniałeś,
albo chociaż chciałabym..
móc powiedzieć..
żyj jak chcesz.. Mnie to juz nie
interesuje..
chciałabym prosto w twarz.. wyżalić sie
duszy twej..
zapalic światełko na grobie..
i powiedziec... jestes nikim..
dla kogoś, kogo kochałam.. a teraz nienawidzę..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.