noc
choć świt już w okno zapukał
sny jeszcze we mnie drzemią
smutku pełne oczy
czułam że byłeś ze mną
wzdycham leciutkim oddechem
marzenia poszły spać
zostałeś moim cieniem
łzy osusza mi wiatr
ta jedna chwila zniknęła
emocji odszedł czar
czekam cierpliwie nocy
spójrz na mnie jeszcze raz
autor
skrona
Dodano: 2014-06-22 11:35:30
Ten wiersz przeczytano 1124 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
i się rozmarzyłam... Pozdrawiam serdecznie
Jeśli łzy - to chyba łzy szczęścia.
Oby tak było.
Pozdrawiam
Noc już blisko, zmieni się wszystko. Pozdrawiam
oczy niech nie będą zapłakane no chyba,że ze szczęścia
pozdrawiam serdecznie:))
Można powiedzieć...ech te ciche i nie przespane noce,
ale winien kto? Pozdrawiam
Daję plusik za nastrój...spoglądam jeszcze raz i
zmykam /jak to facet/ :)
Niech patrzą te oczy,
tak w dzień, jak i w nocy!
Pozdrawiam!