Nocą pisane
Moczę pióro w atramencie.
Nerwowo kreśląc kolejne litery.
Niedbale, naprędce
by nie dać umknąć słowom.
Kartka za kartką
oddzielająca wzloty od upadków.
Bez zbędnego wdechu,
który zakłóci niepotrzebnie
chwilę uniesienia.
Upadek pióra
naznaczający trud swej pracy
jedynie kleksem na marginesie.
autor
gosiaczek009
Dodano: 2013-08-24 01:56:59
Ten wiersz przeczytano 1754 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
intrygujący wiersz pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za własną interpretację moich słów. Ja tu bym
nic nie zmieniła, gdyż właśnie w takiej formie
tłamsiły mi się te słowa w głowie. Wszystko jest
kwestią interpretacji i wizji indywidualnej i to
właśnie nas różni. Każdego człowieka. Pozdrawiam i
miłego dnia życzę IGUS ;)
"Zwinelabym dywany" czyli zrobila z tego miniaturke bo
ostatnia mysl bardzo wymowana I wiadomo co wyszlo z
tej pracy/ np"pioro w atramencie" pozbyc sie"mocze"
dac czytelnikowi wlasna interpretacje, moze nawet
pomyslalby ze to list.../ "nerwowe litery/ maybe?/
kreslone nerwowo litery / by nie umknely slowa/albo /
zanim umkna slowa/ upadek piora przerwal chwile
uniesienia/ teraz jedynie kleksem na marginesie/ cos w
ten desen/
dziękuję i również pozdrawiam ;)
fajny wiersz-pozdrawiam