Noce bez dni
Na horyzoncie wyłania się słońce,
choć pozostał strach przed nocą,
smutnym myślą odcinam końce,
czerwcowy zmierzch uwodzi mocą,
Na przekór wszystkim normom,
zacznijmy kochać od razu,
dwa ciała jedną formą,
nie żałujmy na to czasu.
Rodzę się na nowo,
człowiek prosto z nieba,
szepnij do mnie słowo,
nic mi więcej nie potrzeba.
autor
kruk
Dodano: 2008-06-14 11:44:12
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
szepnij do mnie słowo,
nic mi więcej nie potrzeba.
- tak naprawdę chyba nikomu nie trzeba nic wiecej
jeśli ma Kogoś kto szepnie tych kilka słów...
Tak pieknie prosisz, z takim uczuciem, że pewnie nie
będzie mogła Ci odmówić.
Fajny romantyczny wiersz pełen uczucia.
Podoba mi się bardzo , ładne rymy, treść jasna ,
czysta.
Wiersz zakończony ładną prośbą.. bo cóż nam więcej
potrzeba, dzień radością rozpocząć, uśmiechem okrasić
i powiedzieć dobre słowo.. Ładny, ciepły i
rozmarzony wiersz.