Nocny zmorąg - fantazja
Śniło mi się dziwne coś,
aż mnie ogarnęła złość.
Co ja miałam w sennej głowie,
mały horror że tak powiem.
Wchodzę do sypialni późną porą,
do mnie doskakuje w masce zmorąg.
Złapał mocno za moją szyję,
już myślałam - ja nie żyję.
Diabelsko ściskał i całował,
straszak jakiś w łóżku schował.
Skąd się wziąłeś z jakiej mocy?
strzelasz ogniem z dziwnej procy!
Proszę - nie rób tego ja się boję!
na nic twoje horrorowe podboje.
A on - użyj magii spraw co było...
by wróciła - do nas miłość!
zmorąg; tak nazwałam nocne senne widmo
Komentarze (28)
Nie czepiam się, a jedynie piszę to co myślę na temat
danego utworu. Czy na Beju nie można już napisać
niczego szczerego i negatywnego? To że wszystkim ten
utwór się podoba, to nie oznacza od razu, że ja też
mam tak samo opiniować.
Kaniewski
trafiłeś - to była noc w Ciechocinku
z wampirem
i miałam radość ze spotkania
jesteś dziwny i czepiasz się
szczerze!
Teresko ten zmorąg wiedział co chce. Od razu
przystąpił do dzieła. Milutko pozdrawiam.
fajny - lekko sie czyta i na temat (nie
pogmatwany) świetnie
Tańcząca. Nie dziwota, że nie znasz tego wyrazu, bo
Teresa je wymyśliła. Napisała to pod wierszem.
fajny wiersz Tereniu ,pokonałaś zmorąga??Pozdrawiam
serdecznie:)dziękuję za wizytę u mnie
Czarna komedia Teresko...
Dobrze,że jesteś cała peelko:)
Nie znam określenia zmorąg.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kolejna już dzisiaj "Radosna twórczość pensjonariusza
sanatorium w Ciechocinku". Żeby też nie było. To nie
ty jesteś pensjonariuszką, ale taki to styl. Po prostu
banalny z bardzo nudnymi rymami wierszyk dający
radość, ale chyba tylko samej autorce.
Ja bym napisała"
za nic twoje z horroru podboje.
Wierszyk mi się podoba.
najważniejsze, że jesteś cała Teresko, znajomej to
został na zawsze, tak się jej spodobało...podoba się
mi, wiersz:) miłego wieczoru
jak jest zimno, w łóżku nic,
to i zmorąg dobry dziś.
Pozdrawiam serdecznie
Jak najbardziej - niech wróci miłość, a "zmorąg" sobie
pójdzie. Pozdrawiam:)
Wyrazisty wiersz pozdrawiam