nokaut
https://www.youtube.com/watch?v=tI6p51LEvHs
my z natury silni podźwigniemy kamień
posklejamy z cząstek spękany - węgielny
z pozoru niczym dęby których nic nie
złamie
upadniemy nagle kiedy drobne kłamstwo
zada cios nadziei
i wierze w "dobrą wiarę"
która się zachwiała
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-10-27 21:27:18
Ten wiersz przeczytano 1864 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
Wiersz zapewne szerko jest adresowany, ale ja - znajcy
swoje nikczemności, ktore i przez innych powinny być
dostrzegane - kurczę się w poczuciu własnie swojej
nikczemności. - Tzn,że wiersz po prostu mocno trafia.
Pierwsza zwrotka - bardzo pieknie nawiązuje dosiły
ludzkiego żywiołu, puenta refleksyjna... - Z dobrą
wolą - wiele mona uczynić dla dobrej wiary - dla
sąsiada, dla siebie.
Z dużym uznaniem.
Pozdrawiam serdecznie - i - miłego dnia:))
Świetna, życiowa refleksja.
Miłej soboty, Elu :)
Pozornie silni bywają wrażliwi,
a wiarę trudno odbudować, niestety,
ale przy dobrej woli chyba da się,
wiersz jak zawsze dobry.
miłego dnia życzę Elu :)
Ciekawa refleksja, pozdrawiam :)
Dzieki Roxi za refleksje w temacie :)
Dobrej nocy :)
wiara czasem się chwieje
dlatego warto mieć nadzieję
- banalne ale prawdziwe(dot. mojego komentarza) :)
Babo Jago, czasem nawet z pozoru niewinne kłamstewko.
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę :)
Trudno odbudować wiarę,kiedy kłamstwo ją
zachwieje.Pozdrawiam serdecznie.:)
Elena, coś poplątało sie Tobie, nie zmieniałam
kształtu tekstu :)
Jolu, Nowicjuszko, jak mi miło Cię widzieć po
dłuuugiej przerwie :)
Uściski :)
chacharku, na pięści za drobna jestem :)))
no chyba jestem po 'KO' :)
Witaj Elu. Bardzo dobra refleksja,
tylko czasami dość długo trwa
odbudowa wiary. Pozdrawiam cieplutko.
nokautem kruszysz pojęcie na części gdy inni wolą
używać pięści
Elena, jest tak samo jak było :)
Nie wiem, co Ci sie zmieniło :)