Nowy świat
Szukam Człowieka moralnego,
nie skrywającego przywar
i niezbyt bożnego.
Szukam życia w miłości,
bez zbytniej cielesności
Szukam świata gdzie życie jest piękne i
miłe.
Gdzie najcenniejsze są wszystkie przeżyte w
nas chwile.
Szukam błogiego spokoju,
bez pracy bezmyślnej w dostatku lub
znoju.
Gdzie znajdę co pytasz,
ukryte w mym sercu.
Przesłanie utkane na duszy kobiercu
w obraz zaklęte z pełną mocą i siłą.
Co jest nie pojęte.
Zadziała aż miło.
Jak zmienić świat może,
dopomóż mi Boże,
świat myśli kobiety?
Co w duszach i sercach zostanie zaklęty.
Gdy znajdę odwagę by przelać swe myśli
na papier milczący.
Gdy wzniosę swój głos dla świata
znaczący.
Niech zbudzą się wszyscy od wieków już
śpiący.
Niech wzniosą wołanie
i niech z obrazów utkany
nowy świat nam powstanie.

Sombreange

Komentarze (3)
Myślę że w każdym z nas jest marzenie na lepsze
życie:)pozdrawiam
Nowy świat,lepsze życie,o tym każdy marzy:)
Juz pierwsza zwrotka starczy za reszte: z tym
czlowiekiem niezbyt boznym i zyciem w milosci bez
zbytniej cielesnosci. A coby to dopiero bylo, gdyby
autor wzniosl swoj glos dla swiata znaczacy - lepiej
nie myslec. Moze istotnie zbudziliby sie wszyscy od
wiekow juz spiacy. Az zgroza wyobrazic to sobie!