Z nurtem rzek
Nurt I
miłośnik chrząszczy na Amazonce
jakby zakochał się w zwykłej stonce
jął rozmnażać ten gatunek
a Indianom na ratunek
przyszły kartofle z Polski w biedronce
Nurt II
wciąż Tomek Sawyer znad Missisipi
literackimi planami kipi
przecież z jego wesołością
może stworzyć wręcz z łatwością
jeszcze przed Lindgren książkę o Pipi
Nurt III
przysięgał wędkarz że w Ukajali
nałapał tuzin pięknych płetwali
kumpel wyraził wątpliwość
tonem ubranym w złośliwość
wśród wielorybów nie ma krasnali
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
21.07.2016.
Komentarze (34)
:):):)
3 limeryki hurtem,wszystkie ze wspólnym nurtem:))
Pozdrawiam
Dobre!Pozdrawiam,
Trzeci najbardziej mnie cieszy ..:)
3xnurt, a jak fajnie ujęte...w limerycznym
nurcie...pozdrawiam serdecznie
wszystkie z nurtem rzek- jak fajnie!
jak grzecznie, literacko... bardzo fajnie,
pozdrawiam:)
Andrasie- właściwie powinnam Ci podziękować za
inspirację :) Ostatni mój wierszyk powstał
spontanicznie po przeczytaniu Twojego - jesiennego
pana - zatem dziękuję i pozdrawiam serdecznie :) a i
przepraszam za wkręt pod limerykami - i jeszcze jedno
pamiętaj na drugie imię masz Liryka :)
nowe nurty limerykowe i można popłynąć :)
Piękny wiesz, ja też mam w planach kolejny wiersz o
rzekach
fajnie pojechane...
(popłynięte)
+ Pozdrawiam
popłynąłeś w limeryki z nurtem rzek:-)
pozdrawiam:-)
Dobre.
Pozdrawiam, andreas :)
Ciekawe co na ten nurt powiedzieli Indianie. Bardzo
wartkie nurty dzisiaj serwujesz. Serdeczności.
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Pozdrawiam:)