Obłok
Stałam głucho
zapatrzona
w obłok,
podróżujący
samotnie po niebie
i nagle...
Poczułam dotyk
na moim ramieniu
Twój dotyk
A potem przytuliłeś mnie
Tak mocno
że mogłam wyczuć
przyspieszony ruch
twego serca
Ściskałeś coraz mocniej
i mocniej,
aż zaczęłam się dusić
Krzyczałam
ale ty nie słuchałeś
Nie miałam już siły
Przestałam oddychać
Potem Umarłam...
To nie Ty mnie zabiłeś
lecz koszmar niemienia Ciebie
Komentarze (2)
hehe podoba mi sie twoja wypowiedz na moj wiersz :) a
co do twojego wiersza bardzo mi sie podoba :)
Śliczne... doskonale oddaje to co teraz czuję...