Obłudnik

Drań ale chojny.
Głos moj i szacun jest twój!!

Nie dziwota, skoro to nie było złoto a bezwartościowy
tombak. Zabrakło znaku probierczego :(
Pozdrawiam serdecznie :)

to jakiś biznessnob - bo na złoto nie stać dzisiaj
średnią klasę, a niestety trza mieć kasę i
niekoniecznie fiskalną.

Nie kochał, a dał złoto. Jakiś filantrop. Pozdrawiam i
wybacz lekką przekorę. :):)

No cóż czasem i tak bywa, ona kocha on ją zbywa.
:)))
Ale kasę daje.
Pozdrawiam

jak Kuba Bogu
tak Bog Kubie

kupił dziecku quada, drona
zamiast wspólnie pograć w piłkę czy choćby porozmawiać

Pieniądze szczęścia nie dają, a jednak wielu się na to
nabiera...pozdrawiam ciepło Lariso :)

Nie to złoto, co się błyszczy. Nic nie dorówna
wartości i piękności dla miłości. Pozdrawiam
serdecznie.

Taki dar nie przyniesie szczęścia. Pozdrawiam
cieplutko, ślę moc serdeczności:)

bywa...

A ja dostałam kamyk w kształcie serca. Zrobiłam
wisior, jako symbol trwałej milości, lecz nie
skończyło się to dobrze.
Pozdrawiam serdecznie.

A złoto okazało się tombakiem.
tylko tyle i aż tyle.