Obmyślony plan/fraszki
Ratunku! Ratunku!
Co się pani drze?
Dziś już piąty raz panią wyciąga...
panie – ale jak to wciąga.
Oby tak
Ale ciżba, ale tłum,
tonie tonie, to nie popcorn tam
sprzedają,
ale piwo darmo dają.
W tłumie
Proszę pana ratownika,
gdzieś mi się zapodział tata?
Wiem, widziałem, już go znam
o tam! Wciąż na piwo lata.
Marzyciel
Co się snujesz tak po plaży,
czyżby żonka ci zginęła?
Tylko tak się rozmarzyłem...
może fala by ją wzięła.
Komentarze (19)
marzyciel the best :) pozdrawiam
Ha, ha, ha...potrafisz Karl rozśmieszyć:-))
Marzyciel najlepszy,w moim odczuciu.
Miłej soboty życzę:)
Jaki sprytny marzyciel :)