Obojetność
A w gasnącym blasku
świateł odchodzących pociągów życia
mijamy się
nie widząc,
nie słysząc,
nie czując...
Obojętność jest okrutnym mordercą...
Tak łatwo
nie zauważyć,
przejść obok
nie rzucając nawet spojrzenia,
nie dzieląc się ciepłem uśmiechu...
Mam oczy szeroko otwarte...
a nadal nie widzę...
wszystkim tym, których nie zauważyłam...
autor
cadeau
Dodano: 2007-03-07 00:15:21
Ten wiersz przeczytano 430 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.