OBROŻA/popr/
Wtedy jesteś Człowiekiem, gdy obok siebie tworzysz szczęście i pozwalasz aby inni też je mieli/Refleksja-UŁ/
znów filozoficzny
rozpływa się w umyśle jak czad
ucieczka dyskutuje
zamyka powieki na ból
przelicza dokładnie
pretensje zaciekawiona tylko
gdy brakuje i gniew żal wzajemny
niepoukładane role czepiają się
wyje samotność topi się w sobie
w ciszy fruwa z cieniem wyśnionym
aktorzy ustawiają się na szachownicy
radość ma mokre oczy ukradkiem
idzie do kina na spacer szuka uśmiechu
wykrzykuje ból w sztuce
niewolnictwo zależności klatka
zaciska obrożę zduszone ludzkie
wyrwany język
czasem w datkach lub serduszkach
i gdy nikt nie widzi w modłach
za drzwiami lęk...lęk!
miłość z wizerunkiem mima
w gwiazdach błądzi
skurcz w sercu od nadmiaru kochania
zabijasz cynicznie kpisz
to tylko na pokaz
przestań...
zatańcz!
niech zapalą się
półksiężyce w oczach
UŁ
napisany Łódź,17.o5.2009 ula2ula Dziękuję bardzo kooky:)
Komentarze (18)
nie musze palic......w oczach bedąc na dnie piekieł
ułozony...czasem promyk spada namnie promyk przez twe
słowa stworzony:)
Chyba to przekora, że ma oczy mima, bo
z iskierkami w oczach daje radość życia.
samotność wśród najbliższych i w tłumie
nie daj się przez nią omotać...wykrzycz swoje uczucia
i wytańcz emocje...