żegnaj
czekam godzinami
dniem jak i nocami
odeszła już nadzieja
tęsknota mnie rozkleja
odeszłaś tak nagle
bez pożegnania
serce wciąż płacze
z naszego rozstania
Ty jedna tylko wiesz
co me serce czuje
było tak szczęśliwe
lecz jest już nie żywe
chciałbym tylko jedno
byś szczęśliwie żyła
spotkamy się w niebie
żegnaj moja Miła
autor
kusicielek
Dodano: 2016-05-31 09:49:21
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dopóki żyjemy,wszystko się może
jeszcze zdarzyć. Nie należy tracić
nadziei.
Pozdrawiam:)
smutny pożegnalny wiersz.
Może wróci.....Nadzieja umiera ostatnia lecz nim
zamknie oczy jak brzytwy najmniejszej myśli się
trzyma...pozdrawiam