OCZEKIWANIE
Tęsknota mnie zabija
jak odłamaną
przez wiatr gałąź,
która powoli umiera.
Nasza kawiarenka
gdzie przy lampce wina
melancholia dopada
i nawet samotność mi odbiera.
Nasz las,nasze ścieżki,
pocałunki, zapewnienia
czy już tylko
wspomnieniem zostaną?
Nasze łóżko,w którym
tyle szczęścia było
teraz jest puste
i boję się w nim zasnąć.
Proszę zwróć mi radość.
Tęsknotę zamień
w nadzieję powrotu.
W falę, która spokojnie
do brzegu uniesie.
Komentarze (21)
wszystko musimy przeżyć żeby dojść do celu i smutki i
tęsknoty i miłość i kłopoty...
Smutkiem ta tęsknota zapachniała,oby chciał tę radość
zwrócić...
Pozdrawiam,miłej niedzieli życzę:)
Oj te tesknoty,
takie pelne pragnien
pozdrawiam
Tesknota za tym co bylo nie jest łatwa do pogodzenia,
pozdrawiam
Tęsknota czasem bardzo boli...
piękna melancholia Yvet ale czy nie powinno być tyle
szczęścia??Pozdrawiam serdecznie :)
dziękuję za wizytę u mnie