Oczekiwanie - akrostych
A kiedy Boska cierpliwość zgaśnie
Pan dość miał będzie zepsucia Świata
Osądzi grzechy, spory i waśnie
Krnąbni poczują smak jego bata
Aż czterech jeźdźców konie podkuje
Lecą już iskier lśniące płomienie
Istotom ludzkim Pan kres zwiastuje
Poznacie plagi,ból i cierpienie
Słuchaj i módl się grzeszny człowieku
Apokalipsa bowiem nadchodzi...
autor
Socha
Dodano: 2017-04-04 18:52:12
Ten wiersz przeczytano 922 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Wiele w Twoim wierszu prawdy - już prorocwo zaczyna
się wypełniać a człowiek nadal ślepy
Pozdrawiam serdecznie :)
Mnóstwo takich ludzi grzechem zepsutych, niestety :/
Pozdrawiam serdecznie +++
ona na naszych oczach się wypełnia...
Pięknie ostrzegasz lud, bo nie wie co czyni.A szkoda,
bo życie jest piękne. Pozdrawiam.