Oddalenie
Ten wiersz jest fikcją literacką ,inspiracją był melodramat , gatunek filmowy którego nie cierpię
Było pięknie i miło,
szczęście się rodziło.
Jednym dmuchnięciem
wszystko się rozwiało
wszystko się skończyło,
gdzieś poleciało.
Dlaczego tak się stało ?
Oddalamy się od siebie.
Z każdym dniem ,
z każda chwilą.
Stajesz się obca
i niedostępna,
a jednak,
Moje serce Cię pamięta .
Komentarze (44)
Różnie się w życiu układa...
Pozdrawiam :)
Cudownych wspólnie przeżytych chwil nie da się
zapomnieć ale też nie da się na siłę utrzymać nieudany
związek :(
Pozdrawiam :)
o tak, smutno-romantycznie, jak w melodramacie ;-)
Coś w tym jest Drogi Limuze, serdeczności:-)
Dziękuję Limuze za milutki komentarz pozdrawiam
serdecznie miłego wieczoru
szkoda :(
Serce nie sługa, swoim rytmem żyje!
Pozdrawiam!
"serce pamięta"... tęskni... ładnie;
...miało być z liskiem...komp wrzutkę robi,
przepraszam
Z tym szczęście to tak jak z Lipskiem i gąską, już się
z nią witał, już szyjkę głaskał i ...nici...pozdrawiam
serdecznie I dzięki za komentarz...a mój Marian to
zapewne wyjątek w męskim rodzie...dał się ugłaskać
dawno temu i tak trwa z tym złotym sercem...
Dobrze,ze to fikcja...Pozdrawiam:)
Sercu nie nie słucha rozkazów. Robi swoje. Bardzo mi
się podobał Twój wiersz. Pozdrawiam.
Witaj,
dziękuję za komentarz.
Masz rację, ale fajnie jest definiować ludzi dla
wlasnych potrzeb.
Dobrze wiedzieć z kim ma się do c zynienia.
A że trwa?
Mamy na to życie.
W Twoim wieszu trochę mnie zaskoczyło, a trochę
rozśmieszyło!
Nie cierpisz melodramatów? A Twoje serce mówi coś
zupełnie innego.
I całe sczęście.
Dopuszczaj je częściej do głosu i nie zagłuszaj.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłej niedzieli.
Nie tylko w melodramatach, w życiu też tak bywa...
Każda miłość pozostaje w sercu,czy tego chcemy,czy
nie.Nawet jak staje się ta osoba obca i niedostępna.