ODEJŚCIE
Może koniec świata kiedyś mnie zastanie
Rozlegną się trąby głośniejsze od
dzwonów
Gdzie mi wtedy miejsce wyznaczysz, o
Panie
Abym jak najbliżej był boskiego tronu?
Pragnąłbym się znaleźć przy Twej prawej
ręce
( Pewnie mnie zostawisz, mam taką nadzieję
)
O nic Cię już Boże nie poproszę więcej
Osądź sprawiedliwie, wola niech się
dzieje!
Póki Biała Dama nie zagląda w oczy
Gdy nie znamy jeszcze odejścia swojego
Żyjmy sprawiedliwie, świat naprzód się
toczy
Kochać trzeba innych jak siebie samego.
Jan Siuda
Komentarze (18)
To jest prawda.
Nie mam wpływu na losy świata, ale ma swój stosunek do
bliźniego mam! Pozdrawiam!
Kiedyś wszyscy odejdziemy to fakt, mhmmm nikt nie wie
tylko, kiedy i może dobrze to taki, bonus od Boga;) to
tak ode mnie. A Ty w swoim wierszu utkałeś ciekawą
myśl, co za tym idzie nasuwa się cicha refleksja
odnośnie życia i śmierci. Przychodzi taki czas, że
człowiek częściej rozmyśla nad tym, że już bliżej nam
aniżeli dalej, aby udać się w ostatnią drogę. Często
jest tak, że w czasie drogi życia gubimy się jak
dzieci we mgle i tak jakoś jest, że dobry Bóg nam
wybacza, ponieważ jego serce jest miłosierne. To taka
moja interpretacja Twojego wiersza ja tak go
odbieram;)...Pozdrawiam serdecznie:)
Patrzcie ludzie, jak się Pan Jan pcha do Tronu
aż się dziwię, że odwagi tyle ma
mimo to, że zawsze Boga bardzo Boję
jak zatrąbią Jerychońskie - pewnie będę martwa ja
i co z tego, że za życia słucham mamy
taty bałam, dziadka również, babci też
mimo dwóch przykazań nadal nie kochamy
tylko ciągle między sobą wciąż kłócimy się
------------------------------------------------
czyż nie jest tak w kraju?
Piękny wiersz z bardzo mądrym,życiowym
przesłaniem...Pozdrawiam serdecznie...
"Bedzie sądził z miłości z tej prawdziwej i tej nie
łatwej". Poważne rozważania
kochać i być kochanym - a wtedy nawet i Biała Dama nie
będzie tak okrutna bo z radością i miłością w sercu
odejdziesz do...
Kochać trzeba innych jak siebie samego.
Stworzyłaś prawdziwe motto, wynika z tego że jeśli
człowiek nie szanuje siebie to nie może szanować
innych.
A nawet bardziej...
Pozdrawiam ciepło.
Witaj Janku! jestem za! kochać bliźniego nam trzeba, a
nie rzucać kamieniami, ani kłuć piórem! biała Dama nas
wszystkich jednakowo potraktuje, tyle, że Ci co nie
rzucali kamieniami będą kieszenie mieli lżejsze,
łatwiej wznieść się do nieba!!
Pozdrawiam pięknie :))
Piękna modlitwa, dziękuję :)
Bardzo ciekawie przechodzisz do rzeczy w swoim
wierszu, a więc należy kochać bliźniego jak siebie
samego.Pozdrawiam
Piękny, wzbudza do refleksji. Cieplutko pozdrawiam +
zostawiam
Pięknie prowadzisz Autorze do puenty. Oby wszyscy
wyciągnęli wnioski:) Super przekaz, pozdrawiam:))
Janie, bardzo mądrze, tak róbmy :-)