Odkrywca

:) A tak parafrazując:
Słyszałam nawet, kiedyś gdzieś,
i to nie było w jakichś snach,
że oprócz męskich N i S
jest też bieguna północna.
Miłego piątku, krzemanko:)

ja też mam obrany cel
będzie to biegun L

Chciałbym tu przypomnieć swój wiersz o wyprawie na
biegun... zachodni.
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/wyprawa-na-biegun-5
65100
A jeszcze wciąż niezrealizowanym moim marzeniem jest
kupno fotela na biegunach...

Wyśmienita miniatura,
uwielbiam takie przekazy,

pozdrawiam serdecznie:)

Dopiero przy komentarzach zaskoczyłam, choć do końca
to bez połówki i tak pewności mieć nie będę miała.

Dziękuję Dziewczyny za uśmiechnięte komentarze. Miłego
wtorku:)

A czemu nie?
K - jak kobieta?
Też potrafi przyciągać i odpychać...
Zabawnie :)

Pozdrawiam z uśmiechem :))

Dziękuję nowym gościom za odczucia
(nie wyłączając fizjologicznych).
Miłego dnia wszystkim:)

No i sypie ten piasek, ha, ha.

Wiersz humorystycznie przedstawia postać Grzesia,
który w zabawny sposób próbuje rozszerzyć powszechnie
znane pojęcie biegunów geograficznych, dodając "biegun
K" jako swój własny wymysł.
(+)

11 niesamowite; jedna litera'tka
a zaraz taka odważna - kiedyś, w
latach chyba jeszcze ok. 70-tych
była taka fajna piosenka ludowa;
do zerzygania jeden krok (...)
jeden jedyny krok - nic więcej
nie jestem pewien, dlaczego to
akurat tutaj piszę, bo przecież
robienie (rzadkiej) kupy raczej
nie ma nic wspólnego z wymiotem
postanawiam się poprawić - pzdr.

Och, te bie/kierunki geograficzne =>

Dziękuję wszystkim gościom za wgląd i uśmiechy.
Dobranoc:)

No proszę - rośnie konkurencja dla Jasia, pozdrawiam z
uśmiechem :)