odliczanie...
raz...
twoje oczy
moje oczy
dwa...
oddech przyspieszony
bicie serca
coraz szybsze
trzy...
lot nad przepascia
wypelniam sie rozkosza
ja w tobie
ty we mnie
raz...
cisza...
slysze twoj oddech
dwa...
stoje przed toba...
naga
trzy...
juz nic sie nie liczy...
tesknie...
autor
fey
Dodano: 2005-05-25 09:09:58
Ten wiersz przeczytano 747 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Trochę dziwi mnie brak głosów. Pozdrawiam!