odpowiedź na koszmar
Niejeden jeszcze koszmar zacieśni me
powrozy
Niejedne jeszcze słowa przydadzą memu sercu
grozy
Lecz czy życie nie po to jest by grać?
Usilnie leźć do przodu i szczęście sobie
dać?
Na wodzy trzymać nerwy! nie wiedzieć co to
strach!
Każdą łze ronioną w szczęśliwy przenieść
świat, niech wpada w mokry już, od
szczęśliwych łezek piach...
Na stos rzucony jeden uśmiech da,
to że inni go zobaczą i rzucą jeszcze
dwa...
Jak iść, to hardo,
W przód, nie w tył
Śmiało przez życie, stale w zachwycie
Nie zwarzać na schorzenia,
nie obwlekać się w zmartwienia
Życie to miłość!
Miłość to radość!
Radość to siła!
Siła to życie...
Daj ludziom siłe, niech pokochają!
Niech widzą szczęście!
...nie umierają
rzucony na stos uśmiech da, że inni zobaczą i rzucą kolejne dwa!
Komentarze (1)
ogolnie wiersz sie podoba.nie podoba sie natomiast i
nie jest przeze mnie zrozumiany poczatek drugiej
strofy.
"Lecz czy życie nie po to jest by grać?
Usilnie leźć do przodu i szczęście sobie dać?"
Po co grac?co to za szczescie grajac?i co to za
szczescie SAMEMU SOBIE,ot tak?