Odrzucona
Kolejna bezsenna noc, gdy oczy szeroko
otwarte pusto lustrują mrok. Trwając w
bezruchu waha się w którą stronę zrobić
krok.
Słyszała za duzo ostrych słow i wiara w
miłość jej przygasła. Uczucie odrzucenia
każdego dnia w niej wzrasta.
Potrzebuje uwagi, miłości, wsparcia lecz
coraz częsciej zostaje sama. Ona chce czuć
sie zawsze kochana, w nocy i z rana.
Niemym szeptem woła rozwścieczona na cały
głos, ostatnimi już myślami przeklina
okrutny los.
Oddaj prosze kawałek siebie i skradnij jej
część a obiecuje ze juz zawsze szczesliwe
życie bedziesz z nia wieść.
Komentarze (2)
Trochę za dużo napisane, ale wiadomo - to emocje. arte
przytulenia i uspokojenia. Oddania nieco czasu, by w
końcu Poetka poczuła się cieplej i jaśniej. Hugs z
daleka. Przetrwaj Epidemię i pisz dalej :)
Samotność odbiera nie tylko sen...