Odrzucona bez litości ...
wiersz napisany na podstawie filmu "Umrao Jaan" (prod. Indie)
Była cudownym, uśmiechniętym dzieckiem
W dwunastej wiośnie biegając po świecie,
W dolinie płynącej miodem i mlekiem.
Wszyscy darzyli ją miłości wieńcem ...
Mała Ameeran - tak brzmiało je imię,
Oddałaby serce na tacy drugiemu!
W swym szczęściu mogła żyć w lecie i w
zimie,
Lecz człowiek ją rzucił losowi podłemu
...
Sprzedając siebie i płacząc nocami,
Żyła swym życiem nie wiedząc gdzie dąży
Zraszając wciąż dłonie palącymi łzami
Marzyła o tym, co ją z bólu odciąży ...
Lecz gdy się zjawiał ktoś z "dłonią
pomocną"
Czarował tylko słodkimi słowami,
By później odwrócić się od niej i z
mroczną
Twarzą, szybkimi ją opuścić krokami ...
Tracąc nadzieję wciąż serce jej więdło,
Tracąc samą siebie w agonii ginęła,
Życie z krwią w piersi co dzień się
lotniło
Aż w końcu w jej oczach starość błysnęła
...
Ameeran historie swą wieszczom oddaje,
By mogli o smutnym, bolesnym jej życiu,
Ludziom powiedzieć, którym sie wydaje
Że mogą o miłości marzyć w ukryciu ...
Komentarze (1)
"Bo miłość rzecz piękna, jak człowiek odwieczna,
ukrycia unika by żyć życiem grzesznika."
:)