***(odwrócony plecami do świata)
Zrzuciłem z siebie noc
kilkoma wersami wiersza
teraz jestem Chateau d'Yquem
w twoim kieliszku
rocznik 1787
Lekko uderzam do głowy
opuszkami palców dotykam
woalki duszy co powiewa
w rytm wczorajszych nut
Odwrócony plecami do świata
wlewam się w ciebie
będąc jedynie obecnością
myśli o spełnieniu
Zatrzymaj mnie gdzieś
między chłodem kieliszka
a smakiem ust
poranki zawsze będą nienasycone
autor
Bedal
Dodano: 2014-08-16 12:48:16
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ładnie, a w szczególności pierwsza zwrotka super
"smakuje". Pozdrawiam:-)
Zatrzymaj mnie gdzieś
między chłodem kieliszka
a smakiem ust ... piękne to.... nawet chciałoby się
tak zatrzymać... i chwilo trwaj...
-pozdrawiam...