% # & $ Okno życia
Projekt : DZIECI
Stawiam tezę bez pokrycia
(o)twórzmy w beju "okno życia"
Ot się stało: (?!?przez głupotę)
szczegóły ustalę potem
najważniejsze - sprawa prosta
krzywa w beju nam przyrosła
krzywa bardzo urodziwa :
czwórka dzieci nam przybyła
ale czy dobrze kumacie?
burzy się wstawiony zacier(!)
aby uczcić wielkie chrzciny
litr na ojców bez rodziny
/matki się ustali potem
(aby legły tu pokotem)/
lecz od wódki rozum krótki
przeto wzywam: CZAS POBUDKI!!!!
dzieci są, chcą być kochane
w szmatki mają być ubrane?
przyodziać napoić trzeba
/resztę - potem./ Wielkie nieba,(!)
z nowym bytem sporne sprawy
dla przykładu : do zabawy,
jadła, oraz innych zdarzeń
czy sprostamy - trzeba marzeń
i potrzebna tu diagnoza:
w jakim (?), gdzie(?) ,z kim,(?) poza...
ma się chować środowisku
/i tak dalej , jaka przyszłość/
no bo nie na wysypisku!!!
trzeba budżet... , harmonogram...
słowem musimy mieć program
jak wychować NASZE dzieci!
ja tu gadu - a czas leci.
od swej strony 1ha:(IM oddam gdzieś )za
płotem
notarialne sprawy potem.
.....
ps.
nie słyniemy z inkwizycji (*)
za przykładem opozycji:
przyjąć, opierunek dać z polotem
"resztę się ustali potem"
i korekta wg "mariat":
nie słyniemy z inkwizycji,
a z wykładu opozycji:
= przyjąć, opierunek dać z polotem
"resztę się ustali potem"
* - nawiązanie do przypadającej właśnie 450 rocznicy uchwalenia Konfederacji Warszawskiej 1573 r.
janusze.k
Komentarze (23)
Swietna sprawa
Wciagnela mnie ta zabawa
Teraz czytam od konca
Co i jak sie wydarzylo
Ze czworka dzieciat
Na swiat przybyla
Dobrze, ze w bejowe okno
trafila, bo w nim wielka
Siła
Pozdrawiam z podobaniem:)))
Dzięki za dobry humor, a propozycja Marysi, też ok,
pozdrawiam serdecznie, Januszku :)
U aTOMasha napisalem:
"Jak widzisz aTOM, mamy już Mastera
Jamusz się żwawo do Wilkowyj zbiera
Jeno by trzeba mikrofon i głośnik
Damy... jak prosi! :)
Czy MC sie zgodzi???
Czy tekscik 'oslodzil'???
Wiem, ze powinno byc 'fochow'
wylazlem dopiero z 'lochow'
czyli z podziemia, wiem malo,
dlatego faux pas 'wlecialo'
a ze prawy jestes czlowiek
(kazdy to na Beju powie).
Cenie sobie Twoje slowo
nie naciesze sie polowa
nie badz zatem Bracie sknera
dorzuc jeszcze pol mastera.
mister Bodek nie bądź głupi
lidzie rzekną: "O, przekupił!!!
musi być to człowiek prawy
by nie popsuć tej zabawy.
ale czy to misie tylko zdaje
że mi foch z buta wystaje (?)
acz widziałem gdzieś na wizji
dwóch lub dwoje !!! w telewizji!
prezenterów takich akcji
dam 1/2 swojej nacji*
* - tu osoby czyli 1/2 mastera
Jest juz okno otwarte
wiersz napisany z polotem
ludzie najpierw czytaja
a punkty wstawiaja 'potem', :)))
Madre wersy w wierszu czytam
wiec o zgode Ciebie pytam
Master Ceremony of
zechcesz byc... bez zadnych foch?
Super wiersz. +++
Pozdrowka Janusz. :)
To dobrze, niechaj owy przyrost się zwiększa:)
Wiersz odbieram z humorem:)
Pozdrawiam
Marek
Bardzo serdecznie dziękuję, za zaproszenie do wiersza
pt. " Świnia "
Właśnie ochłonęłam i skończyłam czytać.
Komentarz zostawiłam pod wierszem.
Pozdrawiam bardzo ciepło
Cieszmy się radośnie, bo nam przyrost naturalny
wzrośnie. Czytałam z przyjemnością i uśmiechem.
Podziwiam Twoje poczucie humoru. Pozdrawiam
serdecznie, pomyślności:)
Januszu nie brak Ci animuszu ;))
Lepiej niech wyjdzie z worka przed chrzcinami a nie
po...
to też będzie mniejsze zło ;)
"skończyć z wódką"
muszę jeszcze raz powtórzyć:
zacier się wstawiony burzy
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ !
jak ulegnie on wzburzeniu
to...
już wole zostać w cieniu...
no i proszę
zbieram fakty:
I- babcia Jovi?!!!!!
II- " bejowych bliźniaków
(Tomasha i Pana Bodka)" - więc bliźniacy
:))
już wychodzi " z worka szydło "?
dla imć Sherlock Holmes-a to: 'mydło'
/
A ja powiem bardzo krótko
żeby dobrze się chowały
trzeba szybko skończyć z wódką
i poświęcić czas swój cały! :)))
Pozdrowienia od babci Jovi :))))))
A propos tych planowanych chrzcin bejowych bliźniaków
(Tomasha i Pana Bodka) ;))
Plan być musi, nie ma rady,
zbyt poważne to są sprawy !
Trzeba działać tu i teraz,
chrzestnych "na gwałt" wybierać ;)
Wpierw imiona im nadajmy,
głowy w piasek nie chowajmy!
Nic "na potem" nie odkładać,
z opozycją też nie gadać
bo nas wyprowadzą w pole...
i nie będzie... nic na stole ;)
No to się nam narobiło...
Już się narodziły?!
Czas szybko leci...
Świetny z dobrym poczuciem humoru!
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem