okultyzm
/cofam każdą sekundę, by noc stała się
dłuższa, pozostała w odbiciu księżyca/
tylko tam istniejemy, mimo że
nie potrafimy wyjść z mgły
poza ramy własnych snów
zamknięte obrazy łączą się gdzieś
w przestrzeni, krystalizują
jak niegdyś słowa napisane
czarnym atramentem w twojej powieści.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-04-04 19:07:01
Ten wiersz przeczytano 1806 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
dziękuję kochane :) wzajemnie
ja pozostanę we mgle :))
Magiczny wiersz.
Dobrej nocki, Ewo :)
cieplutki:)
czemu taki mroczny? :)
dokładnie Aniu :)
istniejemy tylko w snach? Intrygujesz.
dziękuję kochani:) Borduś a już myślałam że się
obraziłeś, miło mi
w pewne opowieści można wsiąknąć na zawsze...
intrygujesz wierszem, jak zwykle niebanalnie.
pozdrawiam moją ulubioną Wenę :)
może czas z ramy wyjść
nie tylko śnić
bo dusza gdy duszę ma
to ma światło
niczym realny człowiek
bajki stwarza
choć wiemy bieg na krótką metę
nie tylko sen głęboki ma
ale też dystans swoją metę ma :)
Byłoby miło móc cofać czas i jedną chwilę powtarzać w
nieskończoność :) Pozdrawiam serdecznie +++