Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

omdlewająca melancholia / Erekcjato

uczę się metafor :)

była subtelna niczym letni wietrzyk
jej omdlewające usta otulone
aksamitnym płatkiem róży
tworzyły zmysłowość doskonałą

i spełniło się gorące oczekiwanie
spełnienie jej gwiezdnych marzeń
zamglonym spojrzeniem w złocie słońca
dostrzegła zjawiskową postać
przemierzajacą brzeg lazurowego morza

to był on
jej muzyka smugą księżyca nucona
połączyło ich aksamitne spojrzenie
przenikali wolno miłości kwiatem
zachłannie wdychali zapach bliskości
karmili się blaskiem księżyca pośród gwiazd
wsunęła w źrenice swoje pragnienia
a wyznań szepty patrzyły jej w oczy
mieniąc się tęczą uczuć
spijali z ust pocałunki
do bladego rozmarzonego świtu

z brzemieniem na sercu
w splocie rozedrganych zmysłów
rozstali się i więcej nie spotkali
jakaż była jej omdlewająca tęsknota
że ten chłopak już nie chciał więcej

|

|

|

|

|

|

|

|

"trzepać kota".

:))))

autor

Elena Bo

Dodano: 2014-07-02 01:29:49
Ten wiersz przeczytano 3074 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Satyra Klimat Melancholijny Tematyka Sztuka Okazje Ślub i Wesele
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (61)

Koncha Koncha

Ale teraz to mnie zaskoczyłaś:)
Elenko, miej litość nad "kotem"
Nie mogłaś użyć dywanu, zamiast miłego kotka,ha,ha,ha
Dobrej nocy:):):)

BaMal BaMal

pozdrawiam polecę dalej hahahaha

Elena Bo Elena Bo

Dziękuję Wszystkim za poczytanie. Te metafory, to ze
zmęczenia. Idę spać, bo już odpadam :)

Ola Ola

Dobre, gdyby Ona Go przeleciała i więcej nie chciała,
to dopiero by było:-) . Mlego Eleno:-)

Koncha Koncha

Fiu,fiu, Eleno, ale zbiór metafor, chyba z całego
Beja,hi,hi,hi.
Ja się nie będę wymądrzać, ale wiem już, jak powinnaś
wykorzystać podpowiedź Vick Thora.
np:

"jakaż była jej omdlewająca tęsknota,
gdy nad ranem podniecona...
:
:
:
:
:
:
:
skończyła czytać

lub: wyłączyła telewizor
itp, zakończeń może być wiele.
Pokombinuj, a wiem, że potrafisz:)
Miłego dnia:):):)

graynano graynano

Nie zła satyra ale przychylam się do komentarza Vick
Thor.
Pozdrawiam cieplutko.

Joamit Joamit

Bardziej zaskakujacy byłby,
gdyby to,
ONA GO PRZELECIAŁA i więcej nie chciała :D
Pozdrawiam!

bielka bielka

na pewno on tylko zaliczał, notował i dodawał,gdyż by
nie spamiętał:)pozdrawiam:)

karmarg karmarg

super ...ten wstęp troszkę za długi jak dla mnie
metafory są oczywiście ...lecz zakończenie extra-
szybko krótko i po wszystkim :-))
pozdrawiam

Vick Thor Vick Thor

sorry Leno, ale twoje erekcjato mocno kuleje, bowiem
puenta ma zaskakiwać / warsztatowo ostatni wers winien
kończyć się co najwyżej dwoma słowami, jako
uzupełnienie niedokończonego wersu
poprzedzającego,tak, aby metrum (np
trzynastozgłoskowca)zostało zachowane - przykładowo;
"potraktował ją surowo....
.
.
.
jednorazowo.
ale za dobre chęci zapunktuję

Elena Bo Elena Bo

no właśnie dlatego to jest satyra na te omdlewające
paniusie, które jakoś nie widzą, że facet po prostu
sie wycofał a one z ta melancholią jadą. Ja nie moge
tego czytać

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »