On chciałby inaczej...
Mimo, że został napisany na inną okazję (i dla Rodaków, na innym terenie),to uważałem za właściwe (obecna sytuacja w Polsce), aby się tu znalazł
Przyszedłeś dziś na świat i leżysz na
sianie,
A lud co Cię czekał udaje, że wierzy.
Ty wiesz co bez Ciebie z tym ludem się
stanie,
Gdy on się nie zdąży "nauczyć pacierzy".
A czasu ma przecież aż... tylko swe
życie.
Więc dąży do celu... (po drodze ktoś
płacze!)
Bo trzeba najprędzej się znaleźć na
szczycie!
A Ty Panie patrzysz... Ty chciałbyś
inaczej...
Ty chciałbyś by jeden drugiemu był
bratem,
By oddał mu nawet ostatnią koszulę,
By bronił swą piersią, a nie był mu
katem,
By ból jego brata, był też jego bólem!
Ty chciałbyś by dzieci rosły w pełnej
zgodzie,
Nie jak ich rodzice co się wadzą o to,
Który zespół lepszy? Kto tańczy na
przodzie?
Takie waśnie, kłótnie... są Twoją
zgryzotą!
Chciałbyś by Polacy przypomnieli sobie,
Że słowo rzucone ma znaczyć co znaczy!
Żeby zrozumieli "coś" przy Twoim żłobie,
Że obok brat stoi... i to brat
bliźniaczy.
Lud jednak wie swoje: „Leż tu sobie Boże
A Twoje przesłanie co bije od siana...
Tyś jeszcze jest Dziecię, pokazać nie
możesz
Jak krwawią Twe ręce i w boku jest
rana”.
Ty jeszcze nie możesz?! Ty czekasz z
nadzieją!
My zaś zaślepieni pędzimy przed siebie,
Wierząc w ziemskie plany co się nie
zachwieją!
Chyba, że ktoś nagle znajdzie się... u
Ciebie.
Czy przyjdzie ta chwila co Ciebie
pocieszy?
Czy lat Ci wystarczy na Ziemi 30-ci?
By choćby jednostkę wyłuskać z tej
rzeszy,
Co się przez igielne da ucho
przemieścić?
Ach, jaka Twa boleść?! Ach, jaka Twa
męka?!
Choć Dziecięciem leżysz w tym ubogim
żłobie.
O Twój lud kochany pali Cię udręka!
Ty wciąż myślisz o nim, nigdy zaś o
sobie!
Chylę się nad żłóbkiem i słyszę jak
kwili,
To Dziecię co czyste jak źródlana woda:
„Ci wszyscy Polacy są mi bliscy, mili
Będę o nich walczył, nie oddam ich,
szkoda”.
„Jeszcze trochę czasu nim Ojciec zawoła,
Jeszcze zdążę zasiać zgody większe
ziarna!
Dla nich zrobię wszystko, wszystko zrobię
zgoła!
Chociaż tu w Calgary gleba bardzo
marna”.
„Lecz ty – tak mi szepce – pomóc możesz
wiele,
Czy to pieśnią swoją, czy swymi wierszami.
Mów im o mnie w sali i śpiewaj w
kościele”:
- Gdy będziemy zgodni to On będzie z
nami.
Przyszedł do nas dzisiaj i leży na
sianie.
Czy naprawdę wiemy dlaczego tak płacze?
Gdy zgody nie będzie? Co się z nami
stanie?!
Przepadniemy wszyscy! On chciałby
inaczej...
On ciągle w nas wierzy, On wciąż ma
nadzieję!
Dzisiaj dzień szczególny,dzień co czyni
cuda.
Otwórzmy swe serca,niech miłość w nas w
leje.
Gdy Mu pozwolimy... może nam się uda.
Grudzień 24, 2018
Niech nadejdzie dla Polski taki Dzień !
Komentarze (39)
:)
;)
Trafnie sformułowany... nadzieja umiera ostatnia...
Dzieki Doroto ! :)
jestem pewna, że nam się uda, obyśmy potrafili się
kochać jak bracia właśnie :-) trzeba mieć nadzieję,
wiarę i miłość :-)
Dziekuje serdecznie wszyskim Paniom za opinie, kazda
mi pomaga,
(OLA)
Ten wiersz byl zaprezentowany na naszej parafialnej
wigilii. Masz racje przekaz ciagle i ciagle aktualny.
Twoja wizyta sprawila mi duza przyjemnosc. Uklony :)
mariat,
Podpowiadaj, nie jestem plynny w interpunkcji. Te 4
kropki to przeoczenie, a spacja po, o tym nie
wiedzialem, a inne miejsca... daj znac jak znajdziesz
czas. Moze zdaze sie czegos jeszcze nauczyc.
Serdecznosci :)
e.jot-ku,
Tak mi przykro, ze zaniemoglas.
Z tymi "usunieciami" to faktycznie dziwna sprawa.
Trzynmaj sie Dziewczyno ! I wracaj. :))
_wena_,
Zasiadlem dopiero teraz do "kompa", jak to mowia
mlodzi, i zagladam co sie nowego wydzrzylo na Beju.
Zajrze do Cie tez.
I to z przyjemnoscia. Uklony :)
Kropla47,
Witam serdecznie.
Badzmy w kontakcie. Serdecznosci :
Świetny wiersz z dobrym przesłaniem.
Pozdrawiam.
Piękny wiersz i jego przesłanie...
Niech Bóg miłość w nas wleje* wtedy świat będzie
piękniejszy a nam będzie żyło się znacznie łatwiej.
Serdecznie pozdrawiam :)
Bodku,
nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale co jakiś czas
zdarza się nie tylko mnie taki miszmasz z "usuniętym".
A teraz naprawdę znikam na co najmniej tydzień, bo
dopadło mnie zapalenie oskrzeli. Czuję się fatalnie.
Mam nadzieję, że wrócę;-)
Samych miłych dni, Bodku:-))
Treść na tak i obdzieliłam wiersz plusem, gdyż wiersze
z konkretnym pozytywnym przesłaniem powinny wskazywać
ludzkie przywary, a ten taki jest. Ale aż się prosi w
paru miejscach o wejście w edycję i poprawienie
zapisu, porozdzielanie wyrazów spacją tam, gdzie są
pozlewane i wielokropki (3 a nie 4 kropeczki) też
trzeba poprawić. Po wielokropku obowiązkowo ma być też
spacja.
"A lud co Cię czekał....udaje, że wierzy"
Głęboka refleksja na ten czas?
Bodek, choć już minęło trochę czasu od Bożego
Narodzenia to przesłanie jest całoroczne chodzi, aby
człowiek dla człowieka nie był wilkiem...
Pozdrawiam serdecznie i mimo wszystko uśmiech ślę,
Ola:)
Dziekuje wszystkim Panstwu za zagladniecie i opinie !
Przepraszam za opoznienie z moja odpowiedzia.
Bronislawa
Dziekuje za kolejna wizyte :)
e.jot
A to dlaczego Ciebie usuneli ?
Niegrzeczna bylas, czy co ?
Zostan, i dziekuje za wpis :)
Babciu Teresko,
Pozdrawiam :)
jastrz
Masz racje, sa tacy co nie kochaja nawet siebie. Nie
napawa to nadzieja
Klaniam sie :)
Janina,
Ciesze sie z Twojej wizyty, pierwszej chyba :)
TOM.ash
Jak zawsze celna wypowiedz :)
Sotek
Dzieki Marku, pozdrawiam :)
M.N.
Oj, prawda to ,prawda... :)
Dziadek Norbert,
Twoj komentarz bardzo sobie cenie,
Milego wieczoru :)
Leon.nela
Niech chociaz do serc trafi,
Dzieki za wizyte :)
katarzynaoberda
Wielkie dzieki za Twoja pierwsza wizyte, nastepne cos
bedzie troche lzejsze w tonie
Serdecznie pozdrawiam :)
Slawomir.Sad
Twoj komentarz naladowal mi baterie!
Ciesze sie bardzo z Twojej wizyty i pozdrawiam :)
Gratuluję. Majstersztyk.
Piękny wiersz, popłakałam się.
piękny wiersz byle trafił do serc bo do rozumu nie
sadzę
Bardzo dobry wiersz. Bóg po coś ofiarował nam rozum.
To, że nie potrafimy lub nie chcemy z niego korzystać
to już wyłącznie nasza wina. Najważniejsze byśmy się
czegoś nauczyli po naszych błędach z przeszłości.
Wiara bez dobrych uczynków jest martwa i funta kłaków
nawet nie warta...
Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)