On i Ona
ONA
taka ufna i bezbronna
choć życiem naznaczona
ON
taki pewny i zdecydowany
z zamiarem na zmianę
TAK
zaczęła się ich wspólna historia
mały stolik
chłód na zewnątrz
ogrzany pachnącą kawą
dwa spojrzenia
wspólna czułość
i piękne pragnienia
PO
miesiącach wielu
czas zamiast łączyć
podzielił oboje
uszanowała jego wybór
Komentarze (2)
Zawsze się cieszę, kiedy jesteś..lubię Cię
czytać..Czyżby dlatego, że skojarzenie z pret-a-porter
:)? Albo z Johnem Porterem :)..Przebijają emocje.."Ona
i On..to była miłość prosta..złączył ich los..i jedno
słowo: zostań.." M.
Może dobrze, że się tak skończyło:)