OPĘTANA
Gdyby wróciła....
Odeszła tępiąc chore myśli
Penetrując przytym...
Trumny z gnilcami wewnątrz
Odeszła głuchą nocą
Buntownica z nad Doliny Mordu
Odzeszła by znaleźć kolejne
Ofiary psychicznej satysfakcji
Gdyby wróciła...
Nie ma jej
Odeszła wyrzucając z trumny trupa
Brzydula z paznokciami po kolana
Zabawiała się zimnym towarem
Chcąc rozzłościć tamten...świat
Gdyby wróciła...
Znikneła pozostawiając po sobie ślad
Odzeszła aby zaspokoić swą
Rządze pełną nie miłośierdzia
Odeszła ta która niegdyś była
Cichą stokrotką
Odzeszła szalona
Tam gdzie żywa istota żegna
Bliźniego na wieczne czasy
Gdyby wróciła............
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.