Opium
Mam duże kłopoty,
znowu wpadłam w tarapaty.
Problemów mam całe morze.
Kto mi pomoże?
Nauczyciele gonią z pałami mnie.
Mówią, że mi się nic nie chce.
Kto pomóc mi zechce?
Starzy żyć nie dają,
ciągle się czepiają,
czując ode mnie obcą woń.
Kto mi poda pomocną dłoń?
Rodzinka dziwnie na mnie patrzy się.
Nie pomagają felery.
Pomóżcie mi do cholery!
To przez opium, to przez opium jest.
To przez opium, to przez opium jest.
...to przez ciebie...
autor
Lady in black
Dodano: 2006-05-06 15:36:00
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.