@"Opowieść wigilijna"
w taką noc jak dzisiaj
znów nie mogę zasnąć
chciałbym się przytulić
mamę objąć z tatą
opowiedz mi mamo
jak to było dawniej
kiedy mieszkaliście
sami tu beze mnie
jak to było kiedyś
gdy się kochaliście
kiedy mnie nie było
wszystko było prostsze?
jak z jakiegoś filmu?
jak to z wami było?
opowiedz mi mamo
w sercu jakoś zimno
tak chciałbym uwierzyć
w tę noc wigilijną
że nie byłem tylko
od losu pomyłką
gdzie jest teraz tata?
dlaczego go nie ma?
powiedz mamo proszę
czemu łzy wylewasz?
wiem
że to przeze mnie
byłem niepotrzebny
niegrzeczny za głośny
mały bachor wredny
wiem
że pił przeze mnie
sam bym nie wytrzymał
hałasu i stresu
wiem
ja jestem winien
i wiem
że przeze mnie
ciebie bił
słyszałem
kiedy brata nocą
w płaczu utulałem...
w noc cudów jak dzisiaj
przytul mnie tak mocno
i mi opowiadaj
...wciąż nie mogę zasnąć...
nie czekam prezentów
ni na Mikołaja
jedno mam życzenie
co dzień je powtarzam
chciałbym by pod drzewkiem
choć raz jeden w roku
rodzina stanęła
przy wspólnym opłatku
wiesz
Rodzina
cała
ja tata brat mama
wiem
że tak się nie da
ale opowiadaj
wiesz
marzyć też trzeba
z nadziei klocki składam
mamo
przytul mocno
aż koszmary znikną
chłopca bez zapałek
chłopca
bez ogniska
https://m.youtube.com/watch?v=V0lw3qylVfY
Komentarze (29)
Skłaniasz do refleksji.
Poruszająca opowieść.
Pozdrawiam.
Marek
Piękny, wzruszający wiersz;)Miłego dnia.
Wzruszająco... Pozdrawiam.
chłopca bez zapałek :)
Bardzo sugestywny wiersz i smutny pozdrawiam
Nawet nie wiem, co napisać...
Wzruszający... I o mnie, niestety... Szczerze...
Chyba się jeszcze nie uporałem, a minęły wieki...
Pozdrawiam najcieplej, Moniko, życząc wszystkiego, co
najpiękniejsze :-)
Wzruszyłeś skarbie. Ale trzeba o tym pisać. Pozdrawiam
Cie bardzo serdecznie.
Wzruszająco. Pięknie.
Pozdrawiam.
Bardzo mnie poruszył. Znakomicie, z uczuciem i z
finezją napisany wiersz.
Życzę Tobie Moniko (samo przez się zrozumiałe) świąt z
całą rodziną.
boli...
Wzruszające do głębin...
Monico...
Bardzo wzruszający, pełen bólu wiersz. Dziecko,
niewinne, zazwyczaj obwinia siebie, gdy w domu nie
jest tak jak być powinno. Nie można przejśc obojętnie
pod tekstem.
Jedynie "nadziei klocki składam" jakby tutaj coś z
rytmem działo się złego, a może ta dopełniaczówka
czyni ten niezbyt dobrze brzmiący efekt.
Wg mnie, tytuł należałoby wziąc w cudzysłów, poniewaz
ten tytuł jest bardzo znanym tytułem - "Opowieść
wigilijna" Dickensa.
Pozdrawiam:)
Zatrzymuje , zastanawia ,wzrusza . Pomilczę chwilę u
Ciebie . Pozdrawiam
Wzruszyłaś.
Miło odwiedzić.
Ukłony Moniko, pozdrawiam ciepło.