Deszczolubni
„ Bo w życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu” :>
Są ludzie,
którzy kochają deszcz.
Nie tylko ten ciepły -
majowy i letni,
co bąble maluje kałużom,
lecz nawet ten,
co leje jak z cebra
i ulgę przynosi
czarnym chmurom.
I wtedy ci deszczofani
biegną, by zdążyć
dać się przemoczyć
do suchej nitki,
całkiem, jak dzieci.
Żadnej kałuży nie pominą.
Gdy już się nasycą
przeważnie na wylot -
żyją tą chwilą.
A ja przeczekam,
niech się wypada.
Posłucham,
co tam deszcz opowiada.
Zamówię widok za oknem z tęczą,
a potem pewnie
..............zamknę go
..........................w wierszu.
Komentarze (30)
Kapitalne spojrzenie na "deszczolubnych"podparte
cennym cytatem, pozdrawiam :)
Jaki uroczo przemoczony wiersz...pozdrawiam :)
W tym wierszu zamknęłaś pogodę deszczową. ;)
Oj, to już chyba lata minęły jak do mnie zajrzałaś.
Dziekuję i pozdrawiam.
Deszcz jest niezbędny Najko, to prawda, ale lubię
tylko ten ciepły, majowy :> Dziękuję za czytanie.
Gabi, pozdrawiam, miło, że zajrzałaś:>
Pozdrawiam czytających :>
Pomysłowo i w sam raz na ten czas, kiedy deszczu jest
po pas.
No i ślicznie poziomeczko, zamknęłaś krople w wierszu,
bukiecik konwalii dla Ciebie :)
O, jaki wiersz na czasie, bo leje chyba wszędzie.
Dzisiaj go nie kocham :)
Z moich obserwacji wynika, że bąble na kałużach tworzą
się tylko, gdy jest ciepło, więc, tak, jak napisałaś
:]
Życzę tylko widoków z tęczą, super wiersz - pozdrawiam
:]
Ciepły, piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Poziomko:)
Wszystko potrzebne w przyrodzie a deszcz
niezbędny...pozdrawiam ciepło.
Podziwiam tańczących w deszczu. Miałam też okazję, ale
był to ciepły deszcz - pozdrawiam Kamilu :>
Weno - dziękuję za podobanie :>
Dzięki za piosenkę BordoBlues - posłucham na pewno :>
Polecam piosenkę Roberta Kasprzyckiego: "Naprawdę
kocham deszcz". Podrzucam link
https://www.youtube.com/watch?v=-yW4YzzEX9s
Pozdrowionka :):)
Co kto lubi ;)
Deszcz jest zbawienny dla przyrody, woda życia
spadająca z nieba, poi ziemię, która podczas suszy i
upału, przeżywając męki, pęka :(
Ciepło pozdrawiam, z podobaniem wiersza :)
Zdecydowanie deszcz oczyszcza atmosferę, a potem,
jeśli w słońcu-pojawia się tęcza.
Dziękuję Lariso za miły komentarz i pozdrawiam :>
Zachęcasz do tańca w deszczu, który zamknęłaś w
wierszu. Może nawet go teraz bardziej polubię,,,