Osfero - Etherze!
Wiersz jest, jakby kontynuacją poprzedniego.
Miłość to skrywana od wieków
oryginalność
partycypuje w naszym życiu
pod różną postacią - bywa
niewidzialna jak bombowiec B12
omija nasze obłoki
( każdy przecież chciałby dotknąć albo ją
poczuć)
***
Przyszedł czas na Ciebie
czas - - Ciebie rozszyfrować
jedno jest pewne
nie można Ciebie macać!
nawet w trybie bluetooth - to ty!
macasz nasze serca
będąc duchem i towarzyszem jednocześnie
***
Ty! - - z kur wiały!
pióra zamaczane w Twoich atramentach
nie tylko dwa - zlituj się
To ich setki i tysiące
morze milionów ( nawet więcej)
Nie bądź błędnym kołem fortuny
nie odbieraj jednym kosztem dawania
innym - Ty podżegaczu
po prostu bądź łaskawie - proszę!!
jednakową miłością prawdziwą.
https://youtu.be/Nn7nsIv38no
Komentarze (32)
Witaj Mariat.
To wychodzi na to, że tymi kokoszkami - :) są Ether
i bluetooth. Dłubią w tej naszej miłości, swoimi
dziobami.
Pozdrawiam.
Witaj Sławomir.Sad
Tak! - to samonapędzające się dynamo, jakim jest
miłość. Niestety, obok niej jest również karma?! -
Ether i bluetooth.
Czemu właściwie bluetooth ( bo tłumaczenie tego
wyrażenia, jest takie same) a nie blue tooth
(niebieski ząb!?).
Dzięki za wizytę pod moim wierszem.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Sotek.
Dziękuję za zainteresowanie.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Ładna refleksja skłaniająca czytelnika do
zastanowienia się nad ową potrzeba jaką jest miłość.
Pozdrawiam.
Marek
Ciekawy monolog o miłości. Czy jest oryginalnością?
Można się sprzeczać. Na pewno może przychodzić i
odchodzić tocząc się jak koło fortuny.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Hej Bordo!
Dlaczego tu przeszedłeś?
Ano dlatego, że twoja intuicja ci ta k
podpowiedziała!?
To nie ma nic wspolnego z Intelektem!?
Odezwe sie i dam komentarze, oraz wytlumaczę -
zwlaszcza Mariat - dlaczego tak poezja boli Nasze
serca.
Pozdrawiam swrdecznie i dziekuje za komentarz.
Tak mi coś kazało tu wrócić w przeświadczeniu, że nie
wszystko zrozumiałem. i chyba taki był Twój zamiar.
:):)
a tu mi się macanie źle kojarzy, raczej z pracą w
kurniku niż z poezją.
... no jest niewiersz — jakby!
Czasem i tak trzeba. Mocny wiersz
Pozdrawiam serdecznie Piorónku :)
nie podoba mi się Ciebie, Ciebie, Ciebie - trzy razy
koło siebie. nie znajduję formalnego wytłumaczenia
takiego trzykrotnego powtórzenia.
Co do wiersza - kto zrozumie miłość?
pozdrawiam :):)
Jakby co to bede wial z tymi kurami:))
Rozszyfrowujesz miłość. To dobrze. ale najważniejsze
to "po prostu bądź łaskawie - proszę!!"
Pozdrawiam
No to trochę wygarnąłeś miłości ale każdy jej pragnie
. Zatem " bądź łaskawie". Bardzo ciekawy wiersz:)
Serdeczności :)
"po prostu bądź łaskawie" miłości.