Ostatni świt...
Spotkajmy się raz jeszcze
podczas karmazynowego świtu.
Dajmy porwać się rozkoszy
bez zbędnych już akapitów.
Na posłaniu z płatków róż
odszukamy się wzajemnie.
Jeszcze szepnę, że kocham
i po brzegi cię wypełnię.
Nim słońce świat powita
wzburzymy krzykiem oceany.
Ostatnim słodkim spazmem
poruszymy piekła bramy...
...upadły anioł westchnął
zazdrośnie ku nam zerkając.
Monika Konwerska, Liverpool 24/01/2014
autor
maya7616
Dodano: 2014-01-25 00:55:13
Ten wiersz przeczytano 1671 razy
Oddanych głosów: 29
Klimat Rozmarzony
Tematyka
Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Bardzo namiętny i gorący erotyk, a jednocześnie
delikatny i pachnący płatkami róż, podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie:-)
ladnie zmyslowo pozdrawiam
Ach te fale rozkoszy. Cudowne :)
Otwartość porażająca od dotyku i gorąca. Słów w
otwarciu było wiele. Kiedy ślub Wasz i wesele ?
Piękny erotyk. Pozdrawiam serdecznie Moniko
Dobrej nocki Olu..Dziękuję:)
Szkoda tylko, że to ostatni
Super erotyk Moniko. Na posłaniu z płatków róż, piękne
marzenie. Dobranoc